Podoba Ci się ten blog? Chcesz być na bieżąco z nowościami - subskrybuj kanał RSS... Co to jest RSS?

piątek, 25 marca 2011

Sponsoring – wyższa kultura reklamy

Kilka dni temu znajomy poprosił mnie o felieton do lokalnej gazety. Tematem miał być sponsoring organizacji pozarządowych. Lubię ten temat nie tylko ze względu na kilka lat doświadczenia po obu stronach 'branży'. Sponsoring jest bowiem bardzo elastyczną formą reklamy i utrzymywania dobrych relacji z tzw. otoczeniem (PR), która dobrze rozegrana potrafi dać wiele satysfakcji.

Marketingowy 'lewar'
Sponsoring jest najczęściej uważany za 'kolejną' formę reklamy. Pozwala realizować ciekawe kampanie promocyjne skierowane do bardzo dobrze określonej grupy odbiorców. Organizacji, które ubiegają się o wsparcie wielu firm jest przecież mnóstwo. Ale o dobry target może postarać się każdy w miarę rozgarnięty marketingowiec...

Podstawowe przewagi sponsoringu polegają przede wszystkim na niskim nakładzie (sponsor nie ponosi całkowitych kosztów promocji, a dzieli je z innymi dobroczyńcami) i oszczędności czasu i kapitału ludzkiego (kampanię realizują tak naprawdę sponsorowane organizacje). Z takiego punktu widzenia akcja sponsoringowa jest klasycznym przykładem 'lewara' pozwalającego osiągnąć poważny wynik małymi nakładami.

Dobry, czy tylko zyskowny?
Dobry biznes nie tylko przynosi sowity zysk, ale jest też przychylnie odbierany w swoim otoczeniu. Kto nie wierzy niech sprawdzi ceny akcji BP po katastrofie w zatoce meksykańskiej. 'Dobre' przedsiębiorstwa dbają o zapewnienie pracownikom ciekawych alternatyw spędzania czasu wolnego, dbają też o lokalną społeczność i jej rozwój.

Dbają cudzymi rękami – tak jest efektowniej, i skuteczniej. Budują pozytywny wizerunek, szacunek dla marki i dodatkową wartość do usługi czy produktu. Klienci kupując lubią wiedzieć, że pomagają biednym dzieciom, rozwojowi kultury czy przedsiębiorczości w swoim mieście, powiecie czy nawet kraju. A wszystko to kończy się większym, satysfakcjonującym zyskiem (i rozsądnymi kosztami w księgowości, co też ważne z punktu widzenia podatków)...

W zgodzie z sumieniem
Sponsoring jest jedną z form, jakie może przyjąć etyczna postawa w biznesie. Katolicka Nauka Społeczna podkreśla moralną odpowiedzialność przedsiębiorców za jakość życia współobywateli. Nie trzeba jednak nawet być osobą głęboko wierzącą, aby docenić wartość rozwoju niesionego w lokalnej społeczności – lokalnego patriotyzmu.

Przedsiębiorcy są od zawsze przodownikami w rozwoju regionu – tę prawidłowość podkreślali już nasi pozytywiści, choćby hołdując postaci przedsiębiorcy Wokulskiego, bohatera „Lalki” Prusa. Dzisiaj ideały społecznej odpowiedzialności przedsiębiorców realizuje jedna z najprężniejszych organizacji biznesowych w Polsce – Forum Odpowiedzialnego Biznesu.

Marzenia o lepszym świecie
Udział finansowy przedsiębiorców w programach i projektach stowarzyszeń i fundacji pozwala realizować niespełnione marzenia ich samych, jak i pracujących w organizacjach pozarządowych za darmo wolontariuszy. Pozwala ludziom odcisnąć pozytywne piętno w miejscu, z którego pochodzą i na którym im zależy.

Sponsoring to też ambicjonalna forma poprawienia świata i jego niedoskonałości. Pokonania urzędników i źle urządzonego państwa. W II Rzeczpospolitej, kiedy kwitła prywatna przedsiębiorczość – kwitła też filantropia. Biznesmeni fundowali szkoły, szpitale, sierocińce. Lata komunizmu niestety skutecznie wykorzeniły w nas takie odruchy...

Sponsoring się nie opłaca...
… marnemu menedżerowi czy przedsiębiorcy. Marny przedsiębiorca nie jest w stanie nawet wyrobić zysku, którym mógłby się podzielić bez straty dla firmy. Marny menedżer nie widzi korzyści z pracy wolontariuszy, przyjaznego wizerunku i pośredniego zwiększenia sprzedaży. Marny menedżer nie umie wykorzystać okazji, z którą przychodzą do niego potencjalni kontrahenci.

Nie jest elastyczny i nie potrafi negocjować z fundacją czy stowarzyszeniem, a czasem – o zgrozo! - nie starcza mu nawet profesjonalizmu na rozmowę z wolontariuszami bez poczucia wyższości. Nic dziwnego, że wielkie międzynarodowe koncerny coraz częściej decydują się kończyć współpracę z firmami, które nie mają nawet drobnego udziału w akcjach sponsoringowych.

Dać, nie dać?
To pytanie dla organizacji pozarządowych brzmi: być, czy nie być? Korzyści z udziału w sponsoringu są na tyle atrakcyjne, że świadomi przedsiębiorcy oczekują propozycji od stowarzyszeń i fundacji. Prawda jest jednak taka, że nie wszystkie propozycje odpowiadają strategii czy profilowi firmy.

Dlatego też należy podchodzić do sponsoringu profesjonalnie i wspierać te inicjatywy, co do których mamy osobiste przekonanie o ich poziomie i skuteczności. Zamiast typowo polskiego wspierania własnych, rodzinnych i znajomych fundacji i stowarzyszeń – warto będąc profesjonalistą zaufać profesjonalistom.

Odpowiedź jest więc (dla mnie) jasna – dać, ale z głową...


A co Ty myślisz o sponsoringu? Tak z punktu widzenia etyki, jak i optymalizacji podatkowej?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...